
Choć mówi się często, że "mowa jest srebrem, milczenie złotem" prawdą jest, przynajmniej dla mnie, że krzyk i słowa, choć mogą być bolesne, nie są tak straszne, jak to, czego się nie mówi. Straszniejsze od słów jest domyślanie się tego, co nie zostało wypowiedziane na głos... Umysł ludzki, niczym nie ograniczony, potrafi wymyślić tak wiele różnych, najczarniejszych scenariuszy, że pogrążają go one jeszcze bardziej w lęku... Sprawiają, że im bardziej się zastanawia, tym bardziej przerażony jest ciszą.