wtorek, 27 września 2011
Prawda i kłamstwo
Choć prawda i kłamstwo diametralnie się od siebie różnią, czym tak naprawdę są. Pomiędzy nimi istnieje bardzo cienka linia, którą łatwo przekroczyć, bo czym jest prawda? Czy jeśli myślimy, że mamy rację, mówimy prawdę, nawet jeśli się mylimy? A może nieświadomie kłamiemy? Czy prawdą może być coś, w co wierzymy, ale nie mamy na to dowodów, czy tylko coś, co możemy udowodnić i w jakiś sposób udokumentować? Nie ma tak naprawdę niczego co byłoby w 100% prawdziwe, bądź w 100% kłamstwem. Zależy ona od punktu widzenia i od tego, co według nas jest prawdziwe, dlatego czasem, nim powiemy, że ktoś skłamał, powinniśmy się nad tym dobrze zastanowić. To, co jest kłamstwem dla nas, wcale nie musi być nim dla kogoś innego.
czwartek, 22 września 2011
Natchnienie

czwartek, 15 września 2011
Przypadek cz.2
I teraz powinnam się zacząć śmiać, ale nie ma z czego. Kolejna przemilczana rzecz, o jakiej dowiaduję się przypadkiem... Szkoda tylko, że to tak ważna rzecz i nic nie mogę z tym zrobić, bo oficjalnie nic nie wiem... To takie irytujące... Nie móc nic zrobić... Nie móc nic powiedzieć... zwłaszcza, gdy dotyczy to osób, które zdają się być bliskie... nie... co ja mówię... Zwłaszcza, gdy te osoby są bliskie. Rozumiem, że pewnych rzeczy nie chcą mówić, by inni się nie martwili... Ale nie można ukrywać ważnych rzeczy, takich jak wypadek... Rozumiem, że wszystko w ostatecznym rozrachunku skończyło się dobrze... Ale gdyby było inaczej i okazało się to czymś poważnym? Również nic by nie mówili? Brak zaufania boli... To naprawdę rani, gdy ludzie, którzy są ważni, nie mówią o tak ważnych rzeczach... Ale cóż mogę na to poradzić... Nie mogę ich przecież zmusić, by się zwierzali ze wszystkiego...
wtorek, 13 września 2011
Przypadek
Nie ma to jak dowiedzieć się o czymś przypadkiem. No ale cóż... wszystko kiedyś wyjdzie na jaw... Każde jedno kłamstwo, czy przemilczenie czegoś. Choć znacznie lepiej byłoby dowiedzieć się o pewnych rzeczach, usłyszawszy je od osoby, której dotyczą, niż z ust innej osoby, bądź z innych źródeł. Zawsze lepsza jest nawet ta najbardziej bolesna prawda, niż jej zatajenie. To, co się ukrywa, po odkryciu może zranić jeszcze bardziej.
Nie wiem czemu, ale ta grafika jakoś poprawia mój nastrój... szkoda, że dziś nie będzie widać gwiazd...
Nie wiem czemu, ale ta grafika jakoś poprawia mój nastrój... szkoda, że dziś nie będzie widać gwiazd...
poniedziałek, 12 września 2011
Samotność

niedziela, 11 września 2011
Cisza...

Choć mówi się często, że "mowa jest srebrem, milczenie złotem" prawdą jest, przynajmniej dla mnie, że krzyk i słowa, choć mogą być bolesne, nie są tak straszne, jak to, czego się nie mówi. Straszniejsze od słów jest domyślanie się tego, co nie zostało wypowiedziane na głos... Umysł ludzki, niczym nie ograniczony, potrafi wymyślić tak wiele różnych, najczarniejszych scenariuszy, że pogrążają go one jeszcze bardziej w lęku... Sprawiają, że im bardziej się zastanawia, tym bardziej przerażony jest ciszą.
Czas

Subskrybuj:
Posty (Atom)